UWAGA - Transaprentność przede wszystkim
Artykuł dotyczy mojego projektu inwestycyjnego - Zarabianie na blogu. By niczego nie przegapić, zobacz wszystkie artykuły dotyczące tego projektu: Zarabianie na blogu
UWAGA - Transaprentność przede wszystkim
Artykuł dotyczy mojego projektu inwestycyjnego - Zarabianie na blogu. By niczego nie przegapić, zobacz wszystkie artykuły dotyczące tego projektu: Zarabianie na blogu
Od dzisiaj, publikacja artykułu gościnnego (lub inaczej sponsorowanego) wynosi 300 zł netto. Dlaczego tak drastycznie podnoszę cenę? Czy dzięki temu zarabianie na blogu będzie większe? O tym wszystkim dowiesz się z poniższego artykułu.
Jedną z metod zarabiania na blogu jest publikacja artykułów sponsorowanych. Do 23 listopada 2020 roku za publikację takiego artykułu na blogu, brałem 70 zł netto. Jak za dosłownie kilka minut pracy, całkiem ładna stawka.
Blog przeszedł ostatnio aktualizację graficzną, została poprawiona jego szybkość czy linkowanie wewnętrzne. Wywaliłem artykuły które generowały ruch bez wartości. Wszystko w ramach opracowanej strategii biznesowej i marketingowej.
Blog względem zeszłego roku (analizując październik 2020 do października 2019) odnotował wzrost ruchu ze wszystkich kanałów. Największy wzrost jest z mediów społecznościowych i wynosi 233,33% (najwięcej ruchu generują oczywiście wyniki organiczne wyszukiwarki Google)
Po zmianach blog generuje jeszcze większy ruch. W tym miesiącu blog zostanie odwiedzony przez ok. 4000 nowych użytkowników. W momencie jak blog będzie miał trzy lata (1 sierpnia 2020 roku) liczę na ruch w wysokości 5000-6000 unikalnych użytkowników miesięcznie.
Wcześniejsza cena za artykuł sponsorowany była bardzo atrakcyjna. Zresztą widać to po ostatnio publikowanych artykułach gościnnych. Od czasu do czasu jak pojawi się taki artykuł to jeszcze luz, ale to ja mam głównie pisać na blogu.
Wzrost ceny za publikację artykułu sponsorowanego wzrósł więc o ponad 300% (z 70 zł netto na 300 zł netto). Do tego programy partnerskie generują już zarobek, więc blog może jeszcze nie zarabia tyle, abym się wyłącznie z tego utrzymywał, ale przynosi zyski.
Do końca 2021 roku, zarabianie na blogu (programy partnerskie, artykuły sponsorowane, konsultacje, szkolenia itd.) będzie przynosić 3000 zł netto zarobku. To takie bardzo bezpieczne założenie. Jak wyjdzie więcej to się oczywiście nie obrażę.
Cena za artykuł sponsorowany jest teraz atrakcyjna wyłącznie dla serwisów mających opublikować artykuł dotyczący pieniędzy. W innym przypadku, lepiej opublikować artykuł gdzie indziej, i o to właśnie mi chodzi.
300 zł netto to idealna w tym momencie cena. Nie powinno być więcej niż 1-2 publikacje sponsorowane w miesiącu. Otrzymuję coraz więcej zapytań dotyczących artykułów "typowo gościnnych" czyli, żeby ktoś opublikował na moim blogu artykuł za darmo (jeżeli przyjdzie Ci coś takiego do głowy, to marnujesz tylko swój czas).
Według narzędzia do analizy słów kluczowych Senuto, ruch na blogu jest wart ok. 4700 złotych miesięcznie (tyle bym musiał wydać na reklamach Google ADS). Do końca 2021 roku wartość tego ruchu wyniesie minimum 6000 zł netto, a cena za publikację artykułu zostanie podniesiona do 499 zł.
Cena za publikację artykułu sponsorowanego będzie atrakcyjna już dla konkretnej grupy. Osoby szukające taniego miejsca na mocny link, muszą szukać gdzie indziej. Mniej pracy, a zyski te same lub nawet większe niż przy atrakcyjnej cenie artykułu sponsorowanego.
Tyle ile ktoś jest w stanie zapłacić za publikację. Jak dasz za niską cenę, będziesz miał mnóstwo chętnych. Wiem, że to kusi bo nawet 10-20 złotych za kilka minut pracy to bardzo dobra stawka. Jak publikujesz dużo artykułów w miesiącu, to możesz wrzucać więcej artykułów sponsorowanych, bo nie będzie to tak rzucało się w oczy.
Najlepiej jeśli cena za artykuł sponsorowany będzie na tyle wysoka, że nie przekroczysz wyznaczonej przez siebie ilości artykułów sponsorowanych na blogu. Za 300 zł netto spodziewam się 1-2 artykuły w miesiącu. Jak będzie więcej, to podniosę cenę i już.
To naprawdę fajne uczucie zarabiać te kilkadziesiąt złotych za kilka minut pracy, bo oznacza że blog stał się wartościowy nie tylko dla Ciebie, ale też dla innych osób (przeważnie jest to wartość pod kątem SEO). Kilka takich blogów i robią się całkiem fajne pieniądze 🙂
Chcesz wiedzieć więcej o tym projekcie?
Sprawdź serię artykułów o tym projekcie, w której dokładnie opisuję co i jak. Przejdź na stronę zarabianie na blogu, by dowiedzieć się więcej
© 2020 Prawa autorskie zastrzeżone. Informuję, że treści zawarte na blogu są wyrazem moich osobistych podglądów i nie stanowią „rekomendacji” w rozumieniu przepisów Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 roku. w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, lub ich emitentów (Dz. U. z 2005 r. Nr 206, poz. 1715). Polityka prywatności Rodo i plików cookies