Na co trzeba uważać otwierając własny biznes? Czy dobry pomysł i nadludzkie zaangażowanie wystarczy do rozkręcenia biznesu? Jakie błędy popełniają początkujący przedsiębiorcy? Na moim własnym przykładzie, poznasz odpowiedzi na te pytania.
W wieku 25 lat odpaliłem jednoosobową działalność gospodarczą (dokładnie było to 3 stycznia 2011 roku). Miałem genialny pomysł na biznes. Klienci mieli walić drzwiami i oknami. Ogromne oczekiwania zostały bezlitośnie rozdarte zębiskami brutalnej rzeczywistości.
Okazało się, że otworzyć własny biznes to nic trudnego. Za to prowadzić biznes tak, żeby sprzedaż była na satysfakcjonującym poziomie, to zupełnie inna bajka. Pół roku funkcjonował mój pierwszy biznes, nim go zamknąłem. W międzyczasie przyjaciel wkręcił mnie w świat marketingu, co ostatecznie pozwoliło mi zacząć zarabiać coraz większe pieniądze.
CIEKAWOSTKA: Już po roku rozkręcania firmy pod kątem świadczenia usług marketingowych, zarabiałem więcej niż wcześniej na etacie. Mój pierwszy ”świetny biznes” okazał się totalną katastrofą, ale marketingiem zajmuję się do dzisiaj i kocham tę robotę.
Miałem ogromne szczęście, że tak się wszystko potoczyło. Równie dobrze po klęsce pierwszego biznesu mogłem się poddać i zacząć szukać ciepłej posadki na etacie. Wyciągnąłem z tego ważną lekcję, która brzmi...
Możesz mieć zajebiście genialny pomysł na własny biznes, ale...co z tego? Wiesz ile kosztuje strona internetowa? Masz policzone koszty stałe funkcjonowania biznesu? Jaki budżet jest potrzebny na działania marketingowe? Wiesz po jakim czasie biznes zacznie zarabiać i dlaczego tak się stanie? Podasz konkretne i jasne dla klienta argumenty, dlaczego właśnie u Ciebie ma zostawić swoje pieniądze?
Pytań na które warto znać odpowiedź jest znacznie, znacznie więcej. Możesz zacząć od tych, o których pisałem w artykule Prosta strategia biznesowa w 5 krokach. Pamiętaj, że im lepiej się przygotujesz i wszystko dokładnie policzysz, tym większa szansa, że Twój biznes będzie zarabiał pieniądze.
PRZYKŁAD I: Pisząc ten artykuł właśnie ogarniam sklep internetowy DlaKociarzy.pl , o którym przeczytasz więcej tutaj. Nie jest to żadna nisza. Nie jest to żaden wyjątkowy pomysł na biznes. Wszystko po prostu policzyłem i mi się to finansowo spina, więc odpalam temat.
PRZYKŁAD II: Zakładam, że po pierwszym roku projekt zarabiania Finaum wyjdzie MINUS 36 697,85 zł . Nie ma tutaj zarabiania, tylko rozkręcanie biznesu. Skąd wiem? Bo to dokładnie policzyłem i jestem przygotowany na najbardziej pesymistyczny scenariusz.
Zmierzam do tego, że nim zainwestujesz konkretny czas i pieniądze w biznes, to dokładnie sobie wszystko policz. Znam powiedzenie, że ”Kto nie ryzykuje ten nie pije szampania, nie je schabowych i nie ru**a księżniczek”. Gwarantuję Ci, że nawet jak sobie wszystko policzyć, to i tak nie unikniesz ryzykownych decyzji, więc podwyższonego ciśnienia i tak Ci nie zabraknie mordko 🙂 .
O ile na szczęście nie ma się żadnego wpływu, to już jesteś w stanie opracować plan działania, na podstawie którego powstaną konkretne liczby. Będą oczywiście niespodzianki, ale jest spora różnica pomiędzy:
Im dokładniej wszystko sobie policzysz i zaplanujesz, tym dokładniejsze liczby otrzymasz i zredukujesz ryzyko pojawienia się przykrych niespodzianek. Już w trakcie ogarniania takiego planu działania, może się okazać, że po prostu Cię nie stać na rozpędzenie biznesu do czasu generowania dochodów.
CIEKAWOSTKA: Sam mam kilka pomysłów na biznes, których nie rozpoczynam, bo z analizy wyszło, że mnie nie stać na ich rozpędzenie do czasu generowania dochodów. Może i by zaskoczyły, ale ryzyko porażki i umoczenia pieniędzy jest zbyt duże.
Pamiętaj, że to Twoje życie, Twój biznes, Twoje pieniądze. Nie jestem couchem biznesu. Ode mnie nie usłyszysz: ”Pier**l tych którzy w Ciebie nie wierzą! Jak zwizualizujesz sobie cel, będziesz mocno cisnąć, to go osiągniesz”. Motywacji idź szukać gdzie indziej. Ja pokazuję Ci rzeczywistość prowadzenia własnego biznesu, a nie faszeruję tym, co chcesz usłyszeć.
Myślisz, że to było pesymistyczne? Jak robię dokładną analizę z której mam już konkretne liczby, to dodatkowo zakładam o 25% większe koszty i o 25% mniejsze przychody. W ten sposób pesymistyczne założenia stają się masakrycznie rozczarowujące względem początkowych założeń.
Po co to robię? Dlaczego tak niesamowicie pesymistycznie nastawiam się na biznes? Oto kilka powodów:
Wszystkie projekty zarabiania przeszły taką pesymistyczną analizę. Wyszło, że spinają się finansowo i dlatego z nimi działam (nie obejmuje to bloga, na którym właśnie jesteś). Ryzyko porażki jest zawsze, ale jest nieporównywalnie mniejsze dzięki kierowaniu się skrajnie pesymistyczną rzeczywistością, a nie wyjętymi głęboko z dupy oczekiwaniami.
Ja działam w ten sposób. Ty zrobisz oczywiście jak uważasz.
Kim jest osoba, którą określam jako "Milioner z kartonowego pałacu"? To osoba, która na pierwszy rzut oka sprawia wrażenie majętnej, z dużą wiedzą biznesową i niezależna finansowo. W mediach społecznościowych...
Odpalić sklep internetowy w dzisiejszych czasach to nic wielkiego. Można to zrobić za ”grosze” w oparciu o SaaS (Software as a Service) - gotowiec do którego dodajesz produkty, podpinasz płatności/regulamin...
Marketing nie działa. Biznes się nie spina. Nawet odchudzanie nie idzie według planu. Why??? Wszechświat się na Ciebie nie uwziął mordko. Po prostu nie masz ogarniętych 3 kluczowych elementów, które...
Większość przedsiębiorców na samym początku jest takim trochę człowiekiem-ośmiornicą. Własnymi siłami prowadzi się media społecznościowe, reklamy, pisze artykuły, ogarnia papiery, dba o czystość w miejscu pracy, itd. Zespół kilku/kilkunastu osób...
Skąd pomysł na projekt Segreguj Olej? Dominika: W związku z tym, że jesteśmy firmą ekologiczną, która stara się dbać o...
Jak to jest, że optymalizacja wydatków w biznesie, może mieć negatywny wpływ na zarabianie pieniędzy? Przecież im mniejsze koszty funkcjonowania...
”Bieda” to zbyt drastyczne określenie, bo nie zamierzamy latać po śmietnikach i szukać żarcia, ale chcemy sprawdzić ile +/- pieniędzy...
Dywersyfikacja portfela, to w skrócie oszczędzanie poprzez inwestowanie, ale...moja strategia dywersyfikacji portfela wygląda zupełnie inaczej. Oczywiście, nim zacznie się ogarniać...
Jak zacząć oszczędzać pieniądze? Ile pieniędzy z tego co zarabiamy powinno się odkładać? Jaka powinna być poduszka finansowa, aby przestać...
Nie jestem milionerem. Nie mieszkam w 400 metrowym apartamencie z widokiem na ocean. Nie mam lamborghini, złotego zegarka czy najnowszego...